Okazuje się, że w krajach zachodnich straż graniczna też bierze łapówki w naturze, o czym Rosjanka wiedziała od dawna, bo po cichu przemycała jakieś zakazane przesyłki i była gotowa zapłacić za to wszystko, co się da, a nawet z przyjemnością, zwłaszcza gdy robiła loda...
Ciąg dalszy
Ktoś z Krasnojarska jest kobietą?
123k wyświetleń i zero komentarzy? Nie fair!
Okazuje się, że w krajach zachodnich straż graniczna też bierze łapówki w naturze, o czym Rosjanka wiedziała od dawna, bo po cichu przemycała jakieś zakazane przesyłki i była gotowa zapłacić za to wszystko, co się da, a nawet z przyjemnością, zwłaszcza gdy robiła loda...